usta są echem serca a dłonie...
tytuł w pełnym brzmieniu: usta są echem serca a dłonie wykonawcą jego woli
jedno słowo uderza w twarz
rozwinięte do zdania
powala na ziemię
nie jęczę i nie użalam się
nabierając powietrza powstaję -
silniejsza
rozumiem
z niewiedzy wykluwa się strach
i urasta do ślepej agresji
prowadząc do bezsensownej wojny
której początku nikt nie pamięta
wierzę w miłość i dialog
poparty dobrymi uczynkami
więc nie chcę czekać
kiedy wyrwą serce dłonie i język
zanim ogłuchną
Komentarze (59)
Baluno, nawet kiedy doroslismy do milosci, to zawsze
pozostaje ta czastka w nas, ktora odczuwa bol...
pytanie, jaka jest nasza reakcja na zadany bol. Moc
serdecznosci.
Ale do dialogu w miłości trzeba dorosnąć,by słowa nie
uderzały w twarz.Miłego...
Dobrze czynisz, Danusiu.
Zmykam bo zaraz muszę wyjść:)
Tańcząca z wiatrem, Grażynko. To o czym mówisz to
prawda, dlatego próbuję propagować wartość dialogu,
mówię o prawdach oczywistych... myślę im więcej
będziemy sobie o nich pryzpominali, tym wieksza szansa
na chociażby częściowe zmiany. Moc serdeczności.
Krzemanko, tak podjęłam próbę propagowania pokojowego
nastawienia do siebie nawzajem. Moc serdeczności.
Assassin Fox... trzeba wierzyć w to, że zmiany są
możliwe, nie tylko wierzyć... ważne aby te zmiany
wprowadzać w samym sobie. Moc serdeczności.
Nelko, dziekuje za komntarz z którym się zgadzam. Co
do umiejętności w okazywaniu miłości... wiem jedno,
czesto pokojowe i grzeczne odniesienie się do ludzi,
którzy okazują nienawiść to spokojna odpowiedź i
uśmiech, to pokazanie, że ta nienawiść nie przechodzi
na nas... taka postawa sprawia, że ręka z bronią
opada, chociażby na chwilę... fakt szukają nowego
celu, w który mogli by wymierzyć tę broń, dlatego taka
postawa jest warta propagowania.Prykładem może być
rosierdzony człowiek przy kasie w sklepie, niech się
wpycha bez kolejki... zawsze z uśmiechem powiem,że
pewnie ma pilniejsze sprawy i wpuszczam go przed
siebie... najczęściej spotykam się z reakcją, że
jednak postoi... to tylko jeden z przykładów... Moc
serdeczności Nelko.
Podoba mi się ta refleksja i płynąca z niej (w moim
odczuciu) zachęta do aktywności. Miłego wieczoru:)
Przyłączam sie do moich przedmówców... a od siebie
dodam , o ile lepszy byłby świat gdyby każdy człowiek
postarał się być po prostu dobrym człowiekiem :)
pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo mądry i dojrzały wiersz,
tylko niestety nie każdy tego dialogu pragnie Danusiu,
bywa, że tak jak napisałaś niewiedza powoduje strach,
a i tez tak bywa, że i agresję, to czego nie
rozumiemy, czy zrozumieć nie chcemy najlepiej od razu
opluć, smutne to ale tak bywa, nawet całkiem często,
niestety...
Ostatnia strofa wyjątkowo do mnie przemawia.
Serdeczności przesyłam Danusiu, szkoda, że nie każdy
myśli tak jak Ty...
nienawiść i agresja karmią się nawzajem. jak przerwać
ten zaczarowany krąg?...można miłością, ale nie
wszyscy to potrafią...:) bardzo wyrazisty wiersz:)
Kropla drąży skałę.
Małgośka38, nie wiem na ile jest prawdy w powiedzeniu,
że nie ma rzeczy niemożliwych... ale powiedzenia mają
to do siebie, że zawsze mają w sobie ziarnko prawdy.
Wiem, że to o czym mówię może się wydawać utopijne,
naiwne... ale chcę wierzyć. że metota drobnych
kroczków pomoże w zbliżeniu się do celu. Jeśli nie
podejmiemy prób nigdy się nie dowiemy... Moc
serdeczności.
Zamzślona7 to uderzenie i powalanie, to próba ukazania
bólu jaki odczuwamy... dalej to tylko nieudolna próba
zastanowienia, co z tym zrobić. Podrawiam serdecznie.
Dziadek Norbert... każda ciemnota ogłupia, ale
najbardziej chyba ta, która zgnieżdża się w sercu. Moc
serdeczności.
Bardzo mądry przekaz zawarłaś w wierszu. Tak oczywista
sprawa jak dialog niestety czasem jest po prostu
niemożliwa a szkoda.
Podoba się.
Pozdrawiam serdecznie:)
..o co warto walczyć ..o miłość i wolność ..prawdę
..początek uderza i powala pozdrawiam:)
CIEMNOTA ogłupia do cna, Swoje zdanie warto częściej
mieć, Bywa pazerna, okrutna, zła, A rządzący właśnie
na idiotów zarzucają sieć. Mądry wiersz, bardzo mi się
podoba. Pozdrawiam...