Uzależniłeś...
http://www.youtube.com/watch?v=SmijKjosplM
Uzależniłeś mnie…
od siebie
od twojej obecności
od codzienności
od twoich rąk bliskości
od marności
Kimże jestem bez Ciebie?
wrakiem człowieka
duszą bez tchnienia
skałą bez kamienia
morzem bez wody
ogniem bez płomienia
A może jestem
niewolnicą własnych, ciągle niespełnionych
marzeń.
niewolnicą fantazji, przemijających
wspomnień
niewolnicą bajek z pięknym zakończeniem
Nie wiem….
Komentarze (7)
Bez niego bądź nadal sobą, może smutniejszą, ale sobą.
Bądź tylko sobą każdym dniem...
Uśmiechając się do wszystkich...
A zobaczysz niebo pełne tęcz...
I grona radości, nie tylko bliskich
Można by było ten wiersz rozpisać inaczej, bez
powtórzeń, też było by ładnie. Treść ładna.:)
Takiego uzależnienia każdy powienien w swoim życiu
doświadczyć..:)
wiersz bardzo mi się spodobał..
+
w obliczu uczuć niejeden z nas wydaje się być
uzależniony :)
Niewolnica myśli ...:)
Tęsknota miłości ukryta w pięknych słowach.