WALKA Z GRECKIM BOGIEM
Hej ty! Boski Erosie…
Chlubo greckich bogów…
O mocy przedziwnej i niebiańskim
głosie…
Idę po ciebie do walki jestem
gotów…
Ty, co swą magie na łuku opierasz…
Co dwoje ludzi w uczuciu łączysz…
Ty, co miłością swe czyny popierasz
Do walki się gotuj zaraz marnie
skończysz…
Zabije cię bożku na szali honor
stawiam…
Za dużo złego twe słowo ludziom
zrobiło…
Miłość to wojna tak zwykle mawiam…
Bo każde uczucie śmiercią się
skończyło…
Tyle cierpienia tak wiele łez…
Czas utracony nerwy zepsute…
Zapach anielski jak w maju bez…
Aż wreszcie sumienie po kres dni
otrute…
Komentarze (1)
Ujęcie tematu mi się podoba, wykonanie trochę
niedopracowane (rytm i jeśli polskie litery, to
wszędzie) Wielokropki całkowicie do usunięcia - widzę,
że taką masz manierę, ale ona nie jest dobra, wstawiaj
je tylko tam, gdzie coś wniosą. Poza tym ok, pozdr :)