[ Wariatka tańczy na dachu ]
Uwaga... bywają dziwniejsze teksty od moich wierszy : ''W mojej kuchni stoi sosna przebrana za kuchenny stół na półkach kilogram śliwek w słoikach udaje powidła w lodówce pocięta w plastry puszcza do mnie oko krowa a kurczak pobija rekord na czas nurkując w rosole'' ;-) przegadane
Co dwanaście godzin
chodzę kosić niebo
znów odrasta.
w moim domu
przy sobie noszę
mój czarny portfel
dla bezpieczeństwa
w moim domu
mieszkam sama
cholera !
przez przypadek
wyrzuciłam gazetę z reklamą
do kosza na śmieci
a chciałam sprawdzić
czy w supermarkecie
na dolnej półce sny już staniały
chciałabym się wyspać.
A przed tą nocą
będę głową uderzać
w tapetę by spadła na ziemię
i pokazała że mieszkanie
nie jest tak przytulne
i włożę za duże różowe
buty na obcasach
biegając w okół własnej osi
na środku pokoju
by nogi połamać
za to że nie potrafiłam
napisać zbyt dojrzałego wiersza
a przecież lat już mam -
stodwadzieściaosiem
i jak na ten wiek
nieźle zgrabną pupę
gdy przypomni mi się - umieranie
i że wata cukrowa
nie pociąga mnie jak kiedyś
co trzy sekundy
biorę wdech
i wyobrażam sobie
że słońce jest mniejsze ode mnie
złodziejka marzeń
Komentarze (10)
Mnie się podoba. To mój klimat. Żadnych sztucznych
rymów i zwrotów na siłę. Czytało mi się miło. Pewnie
do kilku miejsc można się przeczepić, ale ja tego nie
zrobię. :)
Ja powiem świetny .. pomysł orginalny...
czyta sie wspaniale...
masz niewyczerpany kosz pomyslow, czytam Cie:)
odlegosc nie ma znaczenia, plata sie tylko, kiedys
listem zwyklym w niebieskiej kopercie, dawniej jeszcze
z pieczecia gonil poslaniec, dzis przez ekran choc
pusty na niby, czuje oddychanie...
pozdrawiam:)
Świat widzisz marzeniami......
I wciąż przez zamknięte oczy....
Pachniesz, róż dotykami......
Które zapach nieba skoszonego niosły ..........
Predyspozycje to ma, ale ogólnie jest przegadane i
trochę ciężko się czyta. Co nie znaczy że mi się nie
podoba :)
Bardzo ciekawy wiersz a ...słońce ogrzewa się w Twoim
blasku:)
To słońce mniejsze ode mnie i koszenie
nieba.No,no...jak ty to robisz,że tak fajnie ci to
wychodzi.Styl K.Nosowskiej zachowany.
wiersz bardzo dojrzały, Twoje niepowtarzalne
porównania stwarzają wspaniały klimat, który urzeka
Sugestywny tytuł, schizofreniczna treść. Podoba mi
się.
Oj wykradasz te marzenia , wykradasz a muszę też
dodać, że motto Twojego wiersza odebrało mi apetyt na
cały dzień.