Wbrew nadziei
Boję się,
że nie pozbieram siebie,
nie scalę
Boję się,
że odebrałeś
nam szansę
przedwcześnie
wyrzuciłeś klucz
Byłeś
ze mną
zupełnie mi nie znaną
całkowicie twoją
przytuleni
mogliśmy trwać
Ale ty masz
swój świat
Dzielą nas mury, drzwi
Boję się o siebie,
bo wiem, że
nawet gdy otworzę
furtkę
nie przejdę przez nią
na drugą stronę
autor
kingula:)
Dodano: 2011-01-15 20:21:36
Ten wiersz przeczytano 547 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Dziewczyno, weź się w garść i o swoje szczęście walcz.
Nadzieja i miłość skruszy każdy mur:) Czasem warto
przejść na drugą stronę, może tam jest lepiej? Wiersz
ciekawy, przyciągnął moją uwagę, pozdrawiam;)