Wchodzisz i
Szukasz pomocy
tam gdzie pomóc mają
klepią po ramieniu
i za drzwi wypychają
trudno być bezdomnym
w tak obojętnym kraju
jedni kopną
inni kromkę podadzą
z miłością ją przyjmuję
pytasz czy żałuję
trudno teraz płakać
gdy życie roztrwoniłem
mam to na własne życzenie
znalazł się jednak człowiek
wśród stada wilków
załatwił mieszkanie
o czym nie marzyłem
znów zaświeciło światełko
w tunelu
powiedz kim ty jesteś
obcy mi przyjacielu
jestem twoim bratem
Autor Waldi
autor
waldi1
Dodano: 2017-06-14 00:00:06
Ten wiersz przeczytano 684 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Widzę, co się dzieję...pozdrawiam ciepło
nie jestem od tego by nie pomóc wspomóc tak nawet dać
pracę ale pod dach niestety a iw internecie też nie
pomogę bo tam pełno wnuczków
Uważam, ze pomocy jest sporo.Dużym Problem jest
niemożnośc ( w tym nieumiejętnośc)jej wykorzystania i
korzystanie z niej w niewlaściwy sposob. - to jest
problem do przemyślenia dla wladz.Ofiarność
spoleczeństwa maleje wobec bezskuteczności dla efektu
rozwiązywania problemow ludzi zainteresowanych
pomocą.to nie jest cyniczne: każdy ma prawo umrzeć.
Nie muszą zdychać, Kazdy ma prawo być czlowiekiem,
Nikt nie musi być "obszczancem", nurkiem śmietnikowym,
bydlakem, ludzką wszą. Nie wszystko zależy od
postrzegania postronnych. Kazdy ma prawo, a jego prawo
- to druga strona jego obowiązku.Niektorych ludzi -
stosunkowo latwo nauczyc korzystania z ich praw.
-Pomoc -potrzebna stosownie do umiejętności. Wiersz -
braterskochrześcijanski, istotny.
za wywody o sprawach oczywistych - prepraszam.
Pozdrawiam serdecznie:))
Stereotypy, i pogarda dla człowieka, mają się dobrze,
póki co...
Zupełnie po "amatorsku", bez pomocy instytucji, udało
mi się :-)...Jak zachłannie wyrywa życiu każdą chwilę!
:-)
Ujmujący wiersz, pozdrawiam ciepło :-)
Takie przypadki to wyjątki, ale miłe, że się w ogóle
zdarzają. Dziś rzadko kto ma chęć pomagać, a również
wielu nie potrafi pomocy mądrze wykorzystać.
"jedni kopną inni kromkę podadzą"
Prawdziwie tak jest. Pozdrawiam.
Czarodzieju, co mnie tak oschle dziś potraktowales...?
Jak nigdy
Dobrej nocy:*)
Piękny refleksyjny wiersz o miłości braterskiej.
Pozdrawiam serdecznie.
Znam ten problem ech ...:( pozdrawiam serdecznie Waldi
:)
Dobry temat.
Znieczulica ludzka, nie ma granic, kamienne serca.
Pozdrawiam Waldku.
nie bardzo znam problem bo u nas na wsi nie ma
bezdomnych ale jestem zdania ze zawsze trzeba pomagac,
to potem do nas wraca:)
milego dnia Czarodzieju*)
spadam ..do mieszkania bezdomnego .. później się
znajdę jak zły szeląg ..
Z tymi bezdomnymi to też różnie bywa.Wprawdzie masz
rację niemniej jednak często zdarzają się sytuacje
np.jak napisał Leon:)
Pozdrawiam:)
Bardzo sympatyczne, podoba mi się.
Po co nam takie państwo, skoro sami finansujemy
za granicą trudne operacje, pomagamy bezdomnym,
niejednokrotnie żywimy głodnych, remontujemy szkoły i
można by tak bez końca.