wciąż...
...dla Ciebie...
opuszkami lekko tknąłeś
moich ramion, szyi, dłoni
później ust wilgocia słodką
kołysałeś moje ciało
Wiło się w rytm pocałunków
wciąż spragnione Twych oddechów
wciąz łakome na Twe gesty
wciąż niezdarne
wciąż bez grzechu
...
autor
*+*ZaGuBiOnA*+*
Dodano: 2009-09-03 20:16:47
Ten wiersz przeczytano 621 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Nic tu nie ma .