Wczesne marcowanie

Mariat, (OLU), Jaśi, Ewuniu miło was widzieć:))

Damahielu, jaleku, magdo -pozdrawiam cieplutko:)

Zefir, krzemanko, LuKro47, Stello-Ewuniu -całuski:))

Bomiś, dzięki za pouczenie, nie wiedziałam, że
wypiekam aforyzmy:)))

smutna 2013, karacie, payu, jozalko, Olu, MC Usciski
przedwiosenne dla wszystkich:))

Xymeno, ja ble, ble ble, a ty nie?
Złap za pióro i popróbuj swoich sił nie tylko w
komentowaniu. Z pewnością dasz radę, słonko:)

Wypiekasz radość i nadzieję, myślę, że nadzieję tak,
ale radość niezupełnie, kiedy słońce jeszcze tak słabo
grzeje. Jeszcze zastanawiam się nad tym, czy sikory
dzwonią? W sumie ciekawy wiersz.
Pozdrawiam.

Radość i nadzieję wypiekasz! tak trzymaj Wielka:)
Pozdrawiam cieplutko:)

Podobno w weekend ma być śnieg,hmmm...oby nie.
Pozdrawiam

Podobno w weekend ma być śnieg,hmmm...oby nie.
Pozdrawiam

Apetyczne wypieki, ułamię odrobinkę radości i nasycę
duszę nadzieją....
dziękuję:)))

To już ten czas, by nadzieja została spełniona. Radość
oczekiwania słońcem wiosennym rozbłyśnie. Śliczny
wiersz. Pozdrawiam serdecznie.:)

Prawda, jak amen w pacierzu. Ty wypiekasz radość i
nadzieję, a ludzie wokół się sycą. Ciepło u Ciebie
"chociaż wiosna ciągle
zwleka z przyjściem". :)))

Piękna ta końcówka, chociaż i całości nic nie brakuje.

Pozdrawiam:))

Śliczne te Twoje wczesne marcowanie miło się czyta tym
bardziej, że zapowiadają nam wielkie ochłodzenie:(

Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem:)