A we mnie jest wiosna
Na przekór wszystkim przekrętom,
wbrew nie najlepszej pogodzie,
przyznaję, we mnie jest słońce,
gdy ciepło witasz mnie co dzień.
Potrafisz rozsunąć chmury,
zmartwienia wysłać do diaska,
bez względu czy to jest ósma,
czy może za pięć dwunasta.
Jestem normalną kobietą,
nie wyjątkową i świętą,
więc kiedy uparcie milczysz,
na pewno to zapamiętam.
Radzę,bądź dalej uprzejmy,
w końcu posiadasz swą klasę,
inaczej zmienię cię w słonia,
będziesz paskudnym grubasem.
Mówisz, że sobie żartuję,
taka już jestem od dziecka,
mam to po mamie i tacie,
w tym moja siła zdradziecka.
autor
fryzjerka
Dodano: 2007-09-23 10:59:28
Ten wiersz przeczytano 807 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
To cudowne, że wiosna. To taka piękna pora roku. Dla
kochanków.Piękny, ciepły wiersz.
Jeden z lepszych Twoich wierszy, taki lekki i prosty a
wymowny...
Radość i szczęście :) też nie przepadam za jesienią,
ale dzięki Żonie cały czas mam lato :) atak jak i Ty
:)
Bardzo ciepły, optymistyczny wiersz :) Jak sobie
poczytam, od razu mam lepsze samopoczucie :) To chyba
magia miłości...
bardzo optymistyczny wiersz, ma zapach wiosny, lekko
się czyta, bije od niego ciepło i nadzieja
jak to miło wśród tego ogromu smutku, rozczarowania i
braku sił do życia znaleźć coś pełnego optymizmu, coś
wesołego, dającego nadzieję:) Oby jak najwięcej takich
pozytywnych emocji pojawiało się w twoich wierszach!
marzenia i nadzieja to recepta no dobre samopoczucie
jednak nie zawsze to wystarcza trzeba jeszcze milosci
i jest pelnia szczescia ...piekny wiersz
Wesołość nastraja do dobrego nastroju.Nadzieja , tez
ma swoje uroki.Dobrze jak wiosna mieszka w Tobie, to
porywająca rzeczywistość.Ładny wiersz
bardzo dobra zapowiedź pogody ducha na nadchodzące
jesienne dni
Tyle optymizmu i radości, czyta się z uśmiechem. Tylko
pozazdrościć...
Przedni wiersz! Nadzieja sprawia, że nadal cieszymy
się z rzeczy małych, czekając na tę wielką, która ma
się spełnić:)
Nic, co o miłości, banałem nie jest... skrawek nieba
przychyla... ja w to wierzę, bo miłość pokonuje
wszelkie przeszkody, a właściwie jedną zwaną "realia".
Prawdziwe jest to, w co wierzymy, co czujemy, co my
widzimy... I nikt nam tego nie zabierze :) A
najprawdziwsza jest miłość i cieszę się że w Twym
przypadku taka pogodna :) Pozdrawiam gorąco, M.