Wejść w czyjąś skórę
Gdy wyobrazisz sobie: wszyscy są
doskonali,
czy wtedy rację bytu mieliby
chrześcijanie?.
Ponoć meritum sprawy, nikt chyba w to nie
wątpi:
to przebaczanie ludziom, nawet tym
'niewygodnym',
jak na przykład uchodźcom, co w mediach
wciąż na topie;
dziennikarz się pożywi, polityk 'coś
pochopnie',
lecz jakże 'mocny w gębie',gorzej myśl w
czyn przełożyć.
Łatwiej też wiersz napisać, niźli po ziemi
chodzić.
Bo gdyby zapukali, czy wtedy drzwi
otworzysz;
i chatę 'czym bogata', łazienki nie
poskąpisz,
nawet się sobą wzruszysz, odczytasz 'Oto
Człowiek',
pokonasz stereotyp 'o znowu ktoś nie w
porę'?
Komentarze (47)
/nawet się sobą wzruszysz/ trafnie napisane, bo
niektórzy się wzruszają teoretycznie i siedzą "w kubku
z kawą"
i o szczęściu ludzkości coś bredzą.
jak nie na temat wiersza Małgoś to może spróbuję innym
razem, pozdrawiam serdecznie
uciekł wpis,przepraszam,więc
kończę:
wiersz o różnicy między uwielbieniem - samo
a samouwielbieniem- myślę ,ze jest o tym problemie,
który poruszyłeś :)
Dziękuję Vick-
jausze.k napisał wiersz o różnicy między wie
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/roznica-468303
jako chrzescijanin doskonały - unikam
wchodzenia w skórę katolika,
gdyż jest on tak wiarą wypełniony
jak trotylem pas szahida zielony..
i jeden , i drugi rozerwać się da. bo uważa, że racją
zawsze on ma!
Cieszę się,że zaglądnęliście Zoleander , Zenku i stary
-
bo temat ważny do konsultacji :)
Tak stereotyp to taki sterowany typ.
To przez polityków, to przez kulturę a najczęściej
przez brak wiedzy i woli.
Pytanie za 10 pkt.
Co jest moje to i twoje - ale mojego nie rusz. To jest
wielki PAT
Pozdrawiam MMS-ku
Mądre słowa... serdecznie pozdrawiam :)
marcepani - :)
taak agarom dobrze podsumował... pozdrawiam jeszcze
zamyślona...
Dłonie - zawsze Twoja wizyta w cenie:)
Ja dzisiaj zgodnie za agarom, pozdrawiam :)
Agarom - no właśnie :)
Dzięki za pierwsze oddzwonienie sarevok i chacharku :)
Tak , od slów do czynaów bardzo dluga droga.