Wiatr
Przyleciał znienacka, rozwiał wszystkie
myśli,
drzewa zaszumiały w tonacji radości
on zaś delikatnie łzy z oczu osuszył,
wyznając żałośnie, że pragnie miłości.
I wciąż opowiada, jakie to jest przykre,
gdy ciągle samotnie podąża przed siebie,
chciałby ukołysać do snu narzeczoną,
lecz jak do tej pory, żadna jego nie
chce.
Rozgonił obłoki po calutkim niebie,
trącał cicho liście, ciągle rozżalony,
w końcu przycupnął, gdzieś w ustronnym
miejscu,
przyjdzie mi na starość być osamotnionym.
I nagle wiosenka podeszła do niego -
nie smuć się wietrze, wdzięcznie zaczniesz
kochać,
zobacz jak wszystko wkoło się zieleni,
jeszcze się uczuciem będziesz
delektować.
Więc ruszył bez lęku, przez pola i
trawy,
szalenie daleko, w świata cztery strony,
może tam po drodze spotka panią jesień,
półgłosem wyszeptał - nie wszystko
stracone.
Komentarze (108)
Dziękuję Wszystkim. Dobrej nocy:-)
Dziękuję Karolu. Pozdrawiam serdecznie
mój przyjaciel wiatr - moje klimaty więc jesli
pozwolisz posiedzę tutaj jeszcze porozmawiam z ciszą
patrząc majowe pełne gwiazd niebo
pozdrawiam
Dziękuję Gabi. Dobrej nocy
Pięknie! Dziękuję! Dobrej nocy życzę! Pozdrawiam
serdecznie!:)) Gabi
Pozdrawiam loka i dziękuję
Bardzo ladny wiersz.Jak wszystkie Twoje
wiersze.Pozdrawiam
Dziękuję beciuszka:-)
Dziękuję Wojtku
krzepkaDulcynea
Shizuma
Iwonko
PLUSZ50
Weno
zuza n
Sotku- kotku:-)
Miłego wieczorku:-) albo i nocki:-)
Szkoda mi wiaterka, bo taki samotny,
jak i ja. Bardzo ladny wiersz:)
Pozdrawiam CIEPLUTKO:)
Wiaterek jest nieraz konieczny gdy słońce
niemiłosiernie praży.Lepiej niech nie szuka jesienie
tu go też ugościmy pod warunkiem,że nie będzie tak
lodowaty.Pozdrawiam miły jak na sobotę wierszyk.
Ach ten wiatr, niestety w różne strony wieje. Piękny i
ciepły.
Nawet wiatr zasługuje na miłość :)
Ładnie, ciepło i romantycznie, pozdrawiam majowo:)
Kolejny Twój wiersz Olu przeczytałem z przyjemnością.
Pozdrawiam majowo (:-)}