Widziałam tak niedawno…
Widziałam tak niedawno
Twoją twarz w żywym
I zdrowym świetle
Widziałam tak niedawno
Lecz to już piąty rok
I trudno mi zrozumieć
Ten ból i ten wyrok
Co zranił i łez strumienie
W kamienny ciężar przemienił
Trudno zrozumieć każde cierpienie
Choć pewnie jest w tym
Sens jakiś i pewnie boskie postanowienia
Tulę Cię Mamo jakbyś tu była
I nie patrz na mnie przez
Pryzmat stworzenia
Jestem i jeśli tu jestem
Zachowam Ciebie w sobie
Zawsze pomimo odejścia
Żywe są i żyją w nas wspomnienia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.