Wieczna miłość
Była tu
Już nie jeden raz
I chce przychodzić
W to miejsce codziennie
gdzie jest tyle wspomnień
Których wymazać nie chce
Jego już nie ma
I siedzi tam sama
W kałuży swych łez
Patrząc na jego zdjęcie
Które na grobie jest
Trzyma w ręce róże
I zostawi ją tu
A czasu nie cofnie
Choć bardzo by chciała
Będzie tu przychodzić
Zawsze
Bo jej miłość
Do niego nie wygasła
Komentarze (4)
smutny... są takie rany w sercu trudne do zagojenia
..to właśnie strata najbliższej osoby
pozdrawiam :-)))
Jeszcze ryczę po przeczytaniu tego przecudnego wiersza
i cieplutko
pozdrawiam!
Prawdziwa miłość,pozdrawiam.
Bardzo smutny wiersz. Może czas będzie łaskawszy, ból
minie. Pozdrawiam