***
ubrana tylko w twoje dłonie
i ten zapach
co jutro niedyskretnie zdradzi
tajemnice nocy
i ty nagi
od moich pieszczot
płoniesz i drżysz
i zakwitasz we mnie rozkoszą
zasypiamy tak splątani
radośnie zmęczeni
nim o świcie nas rozdzieli
nieuleczony żal
Mężowi, choć wierszy moich nie czyta.
autor
Ewa1
Dodano: 2008-06-24 15:51:16
Ten wiersz przeczytano 560 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
no po takiej nocy, to jak on może Twoich wierszy nie
czytać?!?! chyba, że to wszystko wie i czuje...no
wtedy nie musi.. :)
Warto go przeczytać nawet parę razy...delikatny,ładny
wiersz
A szkoda ze nie czyta, bo jest co poczytac. Jest
nastroj, klimat, lekkosc slowa, wiec calosc ladna i
udana...:)
Bardzo mądry i dojrzały wiersz. Bardzo ładne
przenośnie. +)