Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

***

Jak niewzruszona niczym szklanka na stole ma dusza cierpieniem tęsknoty obolała.
Myśli kłujące bezwiednie mój umysł, ciężar zbyt wielki w mej głowie tworzą.
Stoję i gapię się na ludzi przechodnich, co idąc nie znają swych celów.
Nie myślą, nie łudzą się, lecz idą po prostu bez granic świata wyznaczonych.
Historie nie jedne, niesmaczne i miłe tworzą się w myślach mych skrytych.
Ten tam na światłach jak cwaniak stoi, na dziewczynę po prawej się patrząc.
Dziadek, staruszek, pedałem trącając, swój rower zielony w ruch wprawia,
Zdumiony tym światem niezrozumienia, ludzi błądzących, zaświatem.

autor

ossolineum

Dodano: 2009-04-25 22:00:26
Ten wiersz przeczytano 484 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Biały Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Paweł Wosiak Paweł Wosiak

tak, zlepek wydarzeń które mogą się wydarzyć wszędzie
i kiedykolwiek... i z takich zlepków mamy swój świat
zbudowany, tylko nie każdy tego widzi. Ty widzisz.
pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »