Ś w i e c a
To nic że w dniu narodzin
zapłonęła nasza
świeca
i płonie
topniejąc
z każdym kolejnym
dniem
aż do momentu
kiedy
zagaśnie na
zawsze
a my wraz z
nią
To nic – bo
żyjemy
więc cieszmy się
każdą
jego upływającą
chwilą
nie omijajmy
niczego
zdobywajmy
wiedzę
uczmy się od
innych
i na własnych
błędach
wejdźmy na schody
sukcesu
nie chowajmy się
za innych
żyjmy każdym
oddechem
jaki nas
wypełnia
nie traćmy wiary
w siebie
i kochajmy
ukochanych
walczmy o swoje
prawa
i nie ulegajmy
bezsilności.
Płomień tej świecy
rozjaśnia nasze ciemności
ogrzewa w chłodzie
pomaga
zrozumieć
i
przetrwać w zagubieniu.
Żyjmy jak ta
świeca
pełnym
blaskiem
aby kiedy już
zagaśnie
pozostał po nas
ślad
jak dym z tej
świecy
rozpływający się
wokoło
mgiełką
wspomnień....
Płoń a my wraz z tobą po kres naszych dni…
Komentarze (23)
Mamy myśli bardzo podobne? Ale czy tak w życiu jest?
to pytanie nas zawsze dręczy!
ładnie nostalgicznie i płomień świecy aby był piękny
to życzenie wielu ale też nielicznych Dobry wiersz aby
nie płakali przez nas inni Skłania do refleksji
Płonąc świeca - życie, dobre porównanie. Życie jest
gościną na ziemi, więc "żyjmy pełnym blaskiem". Podoba
mi się treść wiersza.
Piekny i cieply wiersz jak plomien swiecy.Swieca
symbolizuje wiele:zycie,milosc,smierc.Ladnie ujete.
Karolu pieknie opisales zycie i ta swiece ktora od
dnia narodzin jest z nami hmmmmm kiedy przyjdze czas i
podmuch dobrego wiatru ja zdmuchnie...co wtedy
zostawimy po sobie hmmmm ciekawe pytanie...bardzo
ciekawe.
Życie zaczyna się i kończy-trzeba tak żyć aby niczego
nie żałować
/Żyjmy jak ta świeca
pełnym blaskiem/ - tak, i niech świadczy za nami
niczym biała szatka, która jakby wiąże się logicznie z
ową świecą!
Dobra droga swieca i zycie tak to dobre.
Pokazałes czytelnikowi jak to funkcjonuje podoba mi
sie .
...nasze życie ma blaski i cienie..które drgają...jak
płomień świecy...chroniony od wiatru...ciekawie
poruszyłeś temat....
Kiedys słyszałam..żyj tak jakby ten dzień dzisiejszy
był Twym ostatnim...Tak, masz rację.sama prawda z
Twego wiersza płynie...
Nie ważne jak długo najważniejsze aby dobrze przeżyć
ten czas który mamy. Ładny wiersz
Wiersz jest jakby przesłaniem o dobre
życie.Niestety,życie to nie bajka i nie zawsze daje
nam powody do radosci .Dobrze,że Ty jestes
optymistycznie nastawiony do życia.
...urzekla mnie szczerosc i realnosc Twojego
wiersza,zawarles w nim cala prawde o
zyciu,istnieniu...kazdy z nas ma taki swoj swieczki
plomyk...
żyjmy tak, by po zgaśnięciu naszej świeczki jej zapach
powodował miłe wspomnienia u innych....ślicznie to
napisałeś....
Świece towarzyszą nam przez całe życie... można je
spotkać w różnych sytuacjach... są też tym
przysłowiowym promykiem nadzieji... ale czemu tak
szybko gasną...?