*****
Cisza muska tunel światła.
Mostek. Dwoje ludzi.
Obok gdzieś niezawodne stwierdzenie o
płynącej wodzie.
Dotyk. Linie papilarne kroków tego
trzeciego człowieka.
Zapatrzenie.
Nie wiem,
jak skończyłaby się ta tragedia / farsa,
comedie dell’arte/,
gdybym
z mostka nie zobaczył
autobusu, którym zaraz odjechałem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.