********
Błądzę,
Kiedyś już byłem tam.
Piszę moje życie,
Słowami, myślami, wyobraźnią.
Od podstaw szukam przyszłości,
Przebiłem się w jej serce.
Ujrzałem niestety obrazy nie malowane moim
pędzlem,
Brudne, niezmyte szeregi zła.
Walczyłem z sobą,
Nie mogłem znaleźć wyjścia.
Kiedyś plotłem słowa w całość,
Logiczną, ideologiczną, metaforyczną.
Teraz nie szukam w tych słowach niczego,
Bo znalazłem już swoją drogę.
Boję się przyszłości,
Znam ją.
I dlatego się boję,
Bo jest zła...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.