...
Każdego dnia moje grzechy
Uśmiercają Cię na nowo
Bez opamiętania wbijam
Gwóźdź po gwoździu
W Twe obolałe ciało
A Ty niestrudzenie zbierasz
Strzępy mej duszy
I błogosławisz
Nadstawiając policzek
Każdego dnia moje grzechy
Uśmiercają Cię na nowo
Bez opamiętania wbijam
Gwóźdź po gwoździu
W Twe obolałe ciało
A Ty niestrudzenie zbierasz
Strzępy mej duszy
I błogosławisz
Nadstawiając policzek
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.