***
Widzę wciąż oczyma wyobraźni
Nasze wspólne dni, godziny
Nasze wspólne dwa westchnienia
Dotyk dłoni, piękne słowa...
Jeszcze czuję pod palcami
Miękkość Twoich długich włosów
Jeszcze w moich uszach dźwięczą
Słodkie słowa jak zaklęcie
Jeszcze widzę pod firanką powiek
Twoja twarz rozmiłowaną.
Czuję zapach tamtych jagód
I Twój oddech przy mym licu...
Wiem, że nigdy nie przeczytasz tego wiersza, ale jeśli kiedykolwiek się to zdarzy to wiedz, że Cię kochałam...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.