?!
***
i nagle wszystko co kochałam,
co kochałeś,
zasypał śnieg...
tak niewinnie biały i puszysty,
śnieg...
wspomnienia rozwieje wiatr,
tak zimny wiatr, zamrażający nam
serca....
zniszczy to co powinniśmy pamiętać...
to co było,
tą zieloną łąke, gwiazdy,
i strumienia szum...
piekny dźwięk,
słyszysz go, słyszysz...
za chwile zapomnisz...
jeszcze chwila,
kilka sekund,
to już ostatni raz...
ostatni...
to koniec...
rozumiesz, koniec...
...i...
nagle trzask...
coraz wolniejsze bicie...
pękło na pół...
serce...
...pozostała modlitwa....
***
Komentarze (1)
Wiersz jest naprawdę niezły, ale radzę poprawić
literówki pokroju "sekund". Pozdrawiam