Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wiersz czterysta...

Głośnym śmiechem witam
kolejny dzień życia
cichym szeptem odpędzam
od siebie czarne myśli
bo jestem już gotowy
na spotkanie nieznanego
mi jeszcze losu.
Ktoś tam daleko woła o pomoc
chętnie bym pomógł
lecz nie mogę być wszędzie
ale Ty Boże jesteś wszędzie
pomagaj tam gdzie
ja być nie mogę
a ja pójdę tam
gdzie mogę pomóc.
Latem dni i noce są ciepłe
tylko czemu w niektórych
ludzkich sercach tak
trudno znaleźć trochę
ciepła nawet latem?

autor

neplit123

Dodano: 2019-06-27 15:23:17
Ten wiersz przeczytano 390 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

_wena_ _wena_

a ja każdy dzień staram się witać uśmiechem, bronię
się przed głośnym śmiechem, by nie przerodził się w
rechot ;)
miłego dnia :)

andrew wrc andrew wrc

też nie wiem...dobry, refleksyjny wiersz:) pozdrawiam

marcepani marcepani

To dobre pytanie. Wiersz ku rozwadze.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »