Wiersz nieposiadający tytułu
wiersz może nie zawierać większego sensu, jeśli ktoś odnajdzie w nim jakieś przesłanie - gratuluję. Przyznaję, że pisałem ze słownikiem :)
Zobacz przestworza cichy szum
Kawalkada strachu nadciąga jak warchoł
Postponuje trajektorią długiego życia
Sensualizm tu nie ma obycia
Mistyfikator szalenie się trudzi
Mistyfikator czasu nie mitręży
Przy smoktaniu kropel ciała
Unosi się dumą oręży
Lecz duszy wrogiej nie zamustruje
Nepotyzm go ciągle nurtuje
Czy z majdanem krewniak
Da rade udźwignąć sztylp drewniak
Tylko lambrekin na oknach czeka
Nie zobaczysz tu żywego człowieka
Makagigi ostygły już
Nawet nie ma kto Ci podać nóż
Notabene novum jest też takie
Odźwierny jest już dawno wrakiem
Nastąpiła perturbacja tejże drogi
Nie ma verty tak dla trwogi
Komentarze (3)
Tak, poezja płynie z serca , ale czasem warto
poeksperymentować i spróbować się pobawić słowem.
Pozdrawiam.
a ja myślałam że poezja płynie od serca a nie ze
słownika ...pozdrawiam ciepło
Zycie jego sens los i przeznaczenie martwi mnie nóż
czy jest może końcem lub poczatkiem nowej
rzeczywistości ma w sobie piękno tylko musi zostać
odkryte