wiersz sto siedemdziesiąty siódmy
czas stoi
choć zawsze płynie
wiatry ustają
choć zawsze wieją
prawda kłóci
się z kłamstwem
by otumanić człowieka
serce gdy niekochane
pyta cóż
winny kwiat
że pachnie
śmierć gdy przychodzi
przynosi pustkę
a człowiek dalej
chce bawić się
w życie
nadzieję już
pochowaliśmy do grobu
a ona źle
się tam czuję
i ucieka silniejsza
człowiek grzeszy
a Bóg oferuje
niekrytyczną miłość
autor
neplit123
Dodano: 2017-04-18 14:07:08
Ten wiersz przeczytano 271 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Czas to rzecz, istota względna. Względnie jest,
chociaż do końca nie wiadomo, co to jest. I bez
względnie trzeba się z tym pogodzić.
Ciekawie.
Kto kocha, nie krytykuje?
No nie wiem...
Pozdrawiam :)
ciekawe rozważania ...a Bóg przychodzi do nas z nową
Nadzieją -
pozdrawiam serdecznie:-)
Interesujące myśli w przesłaniu
wiersza.
Pozdrawiam:}
Witaj. Czlowiek jest istota zmienna ale Bog zawsze ten
sam, kochajacy i przebaczajacy. Moc serdecznosci.