Wierzba
Wierzbo samotna w deszczu spłakana
stoisz w bezkresnej szarej równinie
Długie ramiona opuszczasz bezwiednie
uwierz - samotność twa minie
Ku horyzontom jasnym popłyniesz
ciężar żałobny zrzucisz z ramienia
kibić wyprężysz rozjaśnisz oczy
wzbudzając wokół tęskne westchnienia
Powietrze słodką napełni się wonią
kolorów tęczy co spływa ze szczytów
i wszystkie oczy spojrzą ku tobie
w błogiej pokorze i pełne zachwytów
Czemuż to wierzbo nie ślesz uśmiechów
w stronę gdzie wszystkich zwrócone są
twarze czemu ramiona nadal opuszczone
a w myślach dziwne wirują obrazy
Komentarze (23)
Kolejny bardzo piękny wiersz. Pozdrawiam. Miłego
radosnego dnia;))
Ps.Zawitałem do naszego grona dopiero od niecałych
czterech miesięcy. Pisałem z podobnymi błędami, nie
przestrzegając podstawowych zasad. Jednego się
nauczyłem. W każdym wersie ta sama ilość sylab. Na to
warto zwrócić uwagę. Dotyczy to głównie wierszy
rymowanych, takich jak Twoje. Drugie: przy np 9
sylabach starać się w każdej linijce zachować ich
kolejność 5-4... Na razie tylko to mi kolega
podpowiedział. Chcąc nie chcąc warto się uczyć.
Zwłaszcza Ty młoda dziewczyno. Masz wielki dryg. Już
dzisiaj można i trzeba Cię chwalić... Sorry. Nie
gniewaj się...
Wierzba, samotna jak człowiek. Wiosna okryje jej
ramiona zieloną sukienką.
Pozdrawiam:)
mnie się bardzo podoba treść wiersza, ona jest dla
mnie najważniejsza
miłego dnia jote, rób swoje :))
To nie jest INTEPRETACJA:)))
Ale propozycja, sugestia jak poprawić wiersz, by miał
ręce i nogi. Na razie kuleje:)
Witam i przesyłam pozdrowienia: karat,Zakochana a
wietrze, tańcząca z wiatrem, arku, Stella. Życzę
pogodnej niedzieli :)
Ładnie. Z przyjemnością czytałam.
Pozdrawiam,:)
wiersz pełen nostalgicznego, jesiennego smutku.
wierzba jest pewnie alegorycznym odbiciem stanu naszej
duszy.
pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie spersonifikowana ta wierzba,
może z wiosną nabierze kolorów,
bardzo ładny wiersz, podoba mi się.
Pozdrawiam serdecznie:)
Nawet nie wiesz jak mnie wzruszyłeś, wierzba .. to
moje dzieciństwo..
" Rozszumiały się wierzby płaczace.."
Pozdrawiam bardzo serdecznie..
A może u wierzby tak jak u człowieka,
raz obraz nieszczęścia, raz sobą urzeka!
Pozdrawiam!
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i dziękuję za
komentarze.
cii_sza, podoba mi się Twoja interpretacja:)
Witaj, podoba sie wiersz, niechze przyjdzie wiosna i
wierzba , bedzie szczesiwa i wypusci swoje zielonosci,
piekna, a cieply wiatr, rozczesze jej wlosy.:)
Pozdrawiam jote.:)
wiersz nostalgiczny a że nie równy ale soczysty
prawdziwy
Jote:) podoba mi się treśc tego wiersza, taki
nostalgiczny...
Ale moim skromnym zdaniem, aby zachowac rytm,
wyrownaj liczbę zgłosek, bo w większości masz
dziesięć.
Ja bym go tak:
Wierzbo samotna w deszczu spłakana
stoisz w bezkresnej szarej równinie
Długie ramiona wiszą bezwiednie
uwierz - samotność twa wkrótce minie
Ku horyzontom jasnym popłyniesz
ciężar żałobny zrzucisz z ramienia
kibić wyprężysz rozjaśnisz oczy
wzbudzając wokół tęskne westchnienia
Powietrze słodką napełni wonią
kolorów tęczy lśniących u szczytów
i wszystkie oczy spojrzą ku tobie
w błogiej pokorze pełne zachwytów
Czemuż to wierzbo nie ślesz uśmiechów
w stronę gdzie wszystkich zwrócone twarze
czemu ramiona wciąż opuszczone
a w myślach dziwne krązą obrazy
Odpocznie trochę już liści nie dźwiga,
już zapłakana na wzgórzach, tkliwa.
Kłaniam się Jote, cudownie o samotnej wierzbie.