Więzy
rozwinęłam szal
mojej miłości
otuliłam nim ciebie
jak woalem mgły
spróbuj się wyplątać
z więzów
ulotnych
zwiewnych
a tak mocnych
że utrzymam na nich
ciężar twojej niepewności
i przywiążę cię do siebie
na wieczność
przyszłych dni
autor
Ramia
Dodano: 2005-10-30 11:50:59
Ten wiersz przeczytano 526 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.