Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wigilijne wyznanie


Chciałam ubiec innych i z samego rana
Poszłam do stajenki, do małego Pana.

Było cicho wkoło, jak to rankiem bywa.
Podeszłam na palcach skruszona i tkliwa.

Wyciągnęłam rękę do Bożej Dzieciny,
A tam pusty żłóbek: Panie mój, jedyny!

Gdzieżeś się nam podział, co się z Tobą stało?
Ktoś ukradł w wigilię Dziecineczkę małą?

Może chciał przytulić, pokazać rodzinie?
I znów ją położy, i w sianko zawinie?

Tylko chwilę zajmie Dzieciątkiem wzruszenie.
Potem w zimnej szopie znów znajdzie schronienie.

Więc zamykam oczy, zanurzam się w ciszę,
Zanim gwar pasterki, śpiew kolęd usłyszę,

Zanim przyjdą dzieci pod szopkę do Pana,
Chcę Mu coś obiecać w wigilię od rana.

Będę tutaj czekać może i rok cały,
Aż się w moim sercu zrodzi Jezus mały.

Bo ten żłóbek pusty to nie sprawka ludzi,
Tylko mojej pychy, która z rana budzi.

autor

annapelka1

Dodano: 2012-12-23 22:13:45
Ten wiersz przeczytano 720 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Święta
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

DoroteK DoroteK

świetne i bardzo mądre... oby w każdym z nas narodził
się Jezus :-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »