Wiosenne co nieco
Po zawiejach i po deszczach -
wyszło słońce, ale heca!
Także pora dziś zaprosić -
panią wiosnę do roboty.
Niech szybciutko weźmie grabie
i wysprząta wszystkie kąty.
Potem szybko zaś na pole,
by porobić pod siew grządki.
Żeby posiać jak najszybciej -
marchew, rzodkiew, ogóreczki.
zwołać ludzi by posadzić -
pyszne polskie kartofelki.
Tak, że koniec obijania -
nasza wiosno, piękna pani.
Czas pocieszać wszystkich wkoło -
zauroczyć też kwiatami.
My będziemy tobie wdzięczni,
rozpalimy migiem grilla.
Na podwórko zaprosimy -
kaszaneczkę będziesz wcinać.
Piwko także ci znajdziemy,
będzie ubaw aż do lata.
I nie marudź, zostań z nami,
żadnych figlów już nie płataj.
kaszaneczka, zamierzone:)
autor
Ola
Dodano: 2017-04-29 14:45:19
Ten wiersz przeczytano 5443 razy
Oddanych głosów: 134
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (218)
A ona ,,beczy" nadal,zaklinanie nie pomaga. Leje i
leje. Pozdrawiam słonecznie.
Udanego imprezowania...ale gdzie są rzeżucha ogrodowa
i szczypior siedmiolatek?:)) do grilkowych
potraw?Miłego majowego!
Świetnie to napisałaś i fajnie się czyta , no to i ja
piszę się na to grilowanie :) pozdrawiam
dziś ma być słonko- czas rozpalania grilla po
południu :)
Ja penie jszecze nie zasnę dopiero wróciłam uśmiana od
ucha do ucha ale co się pośmiałam to moje
Cmok jeszcze raz i zmykam :)
O fajnie że jeszcze jestę panienko z okienka Cmok Oluś
na pokojną noc
Dziekuje. Dobranoc:)
Witaj Olu. Podoba mi sie ten wiersz, bardzo
sympatycznie napisany. Moc serdecznosci.
Zgadzam sie z Toba Jagus. Zawiodla mnie w tym roku:).
Pozdrawiam i dziekuje
Wiosna w tym roku pokazuje nam,że to ona dyktuje
warunki.Bardzo fajny wiersz.Pozdrawiam serdecznie
Olu.:)
Dziekuje i pozdrawiam:)
Pamietajmy,ze pierwszego maja jest swieto, ale takze
jestto swieto kaszanki:),
Pamietajmy,ze pierwszego maja jest swieto, ale takze
jestto swieto kaszanki:),
Wspaniale Olu, bardzo na TAK, a tej kaszaneczki, sama
chetnie bym zjadla:)
Milego dnia i Wiosny, zycze.:)
Olu z przyjemnością przeczytałem Twoje cieplutkie
wersy
pozdrowionka
Wiosna figluje z nami na całego. Wczoraj i dziś
musiałam pompować wodę z piwnicy. Będę musiała chyba
postawić jej piwko, żeby obłaskawić.
Pozdrawiam serdecznie :)