Wiosną mi jesteś
Szare dni, jesień moim życiem,
smutek, płacz, wije się tęsknota
nie wiem, jak długo tak wytrzymam,
za tamte chwile, wszystko oddam...
Bo wiesz, jak smutno być samemu,
I nie płacz, że pisze Tobie to,
Lecz uśmiech pokaż na swej twarzy,
By świat zobaczył miłości ton...
Tak mówisz mi codziennie, z serca,
jak potok płynący z górskich skał
wiosenne niosąc czułe myśli,
wśród których w miłości będe trwał.
Z podziękowaniem dla Estery
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.