wiosno…
za barykadą siedzę znękana
którą bezradność z niemocą tkała
a tam za oknem na przekór troskom
wiosna buchnęła śpiewką radosną
natura mruży zalotnie oko
lecz serce oplótł bolesny kokon
strach o najbliższych zmysłami targa
wyciąga macki zdradziecka plaga
wiosno kochana przywróć nadzieję
że zło opuści zmartwiałą ziemię
autor
fatamorgana7
Dodano: 2020-03-30 08:23:52
Ten wiersz przeczytano 4634 razy
Oddanych głosów: 95
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (89)
Broniu, Okoniu, miło Was gościć :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Agrafko, właściwie masz rację, jakie to ma znaczenie,
czy stychiczny, czy nie ;)
Dziękuję za podobanie :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Wszystko ma swój początek jak i koniec. Miejmy i tu
nadzieję.
Dobry wiersz.
Pozdrawiam
Przechodzimy ciężkie czasy, ale miejmy nadzieję. Takie
ładne dni nas czekają, bo Palmowa Niedziela, Wielkanoc
i ta wiosna, a u nas smutek w sercu. Pozdrawiam
serdecznie Małgosiu.
Nie wiem, co to jest wiersz stychiczny, po prostu mi
się podoba.
Tak, martwimy się, kobiety jak to bywa najczęściej,
zwykle najmniej o siebie same.
Pozdrawiam :-)
Zosiu, Najko, Marianie, dziękuję za odwiedziny i życzę
miłego dnia :)
Może Zmartwychwstały Chrystus wszystko odmieni i życie
rozkwitnie w przyrodzie i nas ludziach zgaszonych
koronawirusem... pozdrawiam Cię serdecznie Małgosiu :)
Miejmy nadzieję...miłego dnia.
Mam nadzieję, że opuści...
Miłoszu, Kroplo, Stello, Lanatictodeath, Kazimierzu,
dziękuję za miłe komentarze i życzę udanego dnia :)
Piękny wiersz, wiosna jest urocza, choć dziś smutno
tak patrzeć za szybą, pozdrawiam ciepło, zdrowia
życzę.
Ponadczasowy charakter ostatnich wersów wzrusza dziś
każdego... ważny wiersz
Strach o najbliższych jest najgorszy, ale mamy
nadzieję...
Pozdrawiam, Małgosiu :)
U mnie też dzisiaj wiosennie... ładny wiersz;)
Podoba Mi się. ( pewnie sam bym tak napisał....Ale
inaczej już o tym napisałem)
Pozdrawiam miło : ) .