W wirze uczuć...
Ty miłością
Ty czułością
Ty radością
Ty pragnieniem
Ty spełnieniem
Ty ostoją
Byłeś moją!
Teraz jesteś...
Moim bólem
Moją troską
Mym wspomnieniem
Mym cierpieniem
Moim serca katem
Dla mej duszy
Srogim batem...
Na niej blizny...
Na niej rany...
Tak przez Ciebie to Kochany!!
Te bruzd koryta
Ta twarz łzami obmyta
Ten smutek duszy wieczny
Ten krok... tak niebezpieczny
Zakończony niepowodzeniem...
I zachowanym ludzkim istnieniem...
Teraz już wiem...
Nie warto niszczyć jest siebie!
Tylko jak zapomnieć mam Ciebie?!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.