Własna drama splata się z...
Napisałam ten wiersz 1,5 lata temu. Dziękuję, Radek (Seth) za tłumaczenie, dokładnie go tak czytam...
Własna drama splata się z pełnowymiarową
wojną.
Krwawą, straszną, przerażającą,
podstępną.
Własna drama podkopywać Cię będzie, gdy
będziesz sama ze sobą,
I będzie ci straszno i trudno, ale musisz
stanąć przed światem.
Musisz być silna, choć chciałabyś się
poczuć małą i słabą...
Oprzeć się na ramieniu i swobodne unieść
się w chmurach spokojnego nieba.
Własna tragedia zbiegła się z podstępną i
złośliwą wojną.
Moje złoto, będę trzymała Twoją małą dłoń
mocno w swojej.
To tak bolesne widzieć i nie móc nic
zrobić...
(Już chyba sto lat nie pisałam wierszy.)
Ale cóż... Jak w świecie obok innych
dramatów
ludzie pozostają bez dachu nad głową.
Zabici. Bez rodziny. W rozpaczy.
Dzieci płaczą z trwogą i rozpaczliwie w
schronach,
że serce rozrywa się na pół, przeniknięte
strzałą bólu.
że myślisz, czy może być więcej bólu i
strachu?
Ale nie. Wrogowie podstępnie i złośliwie
rzucają nową porcję rakiet.
Zdaje się, że prosto do duszy naszego
wyświechtanego łzami kraju
ćelują orkowie, Herodzi, maruderzy i
nieludzie.
Ale zwycięstwo jest blisko. Chcemy tylko
osobistego spokoju i pokoju.
I nadzieja coraz głębiej osiada w naszej
obolałej duszy.
Anna Szpilewska
Komentarze (6)
Dzięki, Radek) Masz talent do tłumaczeń
Muszę spróbować przetłumaczyć twój po ukraińsku)
Proszę bardzo. To piękny, emocjonalny utwór.
Dziękuję za dobre słowa..
Pani Anno, tak
To ja tak przez przypadek poprawiłam
Juz w porządku życząc dobrego dnia
(powinno być chyba "splata"?)
Wojna to dramat. Oby nastał pokój.
(ból i tak pozostanie, bo śmierci wymazać się nie da)
też chciałbym tak napisać jak @Krystek, mam jednak
coraz większe obawy nie tylko o Wasz kraj , ale o nasz
i cały świat. Póki co :
"Jeszcze Polska (ta walcząca "o naszą i waszą
wolność") nie zginęła ..."
Wierzę, ze wkrótce zapanuje pokój.Skończy się to
piekło na ziemi. Pozdrawiam serdecznie:)