Wojna
Dedykuję ten wiersz mojemu bratu i wszystkim Żołnierzom, którzy walczyli, walczą i będą walczyć...
Mój kochany bracie,
przyszedłeś do domu
i powiedziałeś, że wyjeżdżasz...
Nie domyślałam się gdzie.
Kiedy z Twych ust padły słowa:
"jadę na misję,
na wojnę,
do Afganistanu"
prawie stanęło mi serce...
Wyjechałeś następnego dnia,
widziałeś jak mama płakała.
Dlaczego nie zostałeś?
Wiedziałam, że wrócisz,
lecz kiedy w telewizji
zobaczyłam reportaż
o ataku na polską bazę
serce rozdarł mi ból...
Ja się modliłam,a Ty?
Zadzwoniłeś
Nic Ci się nie stało...
Wróciłeś
i nigdzie już nie jedź.
Jesteś moim bohaterem
i choć ludzie mówią
żołnierz to morderca,
ja Cię kocham...
Komentarze (9)
Piekny wiersz dla brata,moj ziec byl dwa razy w
Afganistanie i wrocil taka jest rola zolnierza ze musi
walczyc w razie potrzeby,pozdrawiam serdecznie
Ludzie nie rozumieją, żołnierze... kiedy nadchodzi
zawierucha chcemy spać spokojnie, a oni czuwają
Ludzie nie rozumieją, żołnierze... kiedy nadchodzi
zawierucha chcemy spać spokojnie, a oni czuwają
niech będzię szczęśliwy pozdrawiam
Życzę szczęśliwego powrotu.
Pozdrawiam
żołnierzu, żołnierzu
smutny twój los,
twe życie pod rozkaz
Jest szczęśliwy, teraz to już nie tylko brat, ale
także mąż i ojciec ;)
Strach o bliskich jest najgorszym strachem z
wszystkich możliwych.. Mam nadzieję ,że Twój brat już
z Tobą pozostanie , pozdrawiam ciepło :)
Czasem trzeba, ale lepiej, żeby NIE! Bardzo ładne i
głęboko refleksyjne są Twoje strofy. Bardzo na tak +
Pozdrawiam.