Wokół nas
Przyjaźń.
Tak wielkie słowo.
Samotność.
Równie wielkie słowo.
Choć razem brzmią
paradoksalnie
istnieją jednocześnie
w mym sercu.
Mam przyjaciół.
Nawet wielu - prawdziwych.
Aczkolwiek czuję się
osamotniona w tym świecie.
Gdy jestem z nimi
czuję niepewność.
I wiem, że brzmi to
bardzo śmiesznie.
Ale czym może dorównać
zwykły śmiech strachowi wielkiemu?
Niczym. Tak, właśnie.
To zbyt dręczące
by patrzeć na śmiech.
Nie mam na to czasu.
Wolę się odizolować
od świata realnego
i pogrążyć w swój.
Mój świat. Dobrze,
że go mam.
Nie którzy nie mają.
Tak jak mają przyjaciół,
a jednocześnie czują się samotni
...
dla wszystkich samotnych ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.