Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Współistnienie

Gdy się poranek w dzień zamienia
i wychodzimy na wspólny spacer,
rzucasz przez ramię od niechcenia:
Ile też ja dla ciebie znaczę?

A gdy idziemy w dół wąwozem,
uspokojeni ciszą nizinną,
Powiadasz do mnie mimochodem:
chyba byś jednak wolał inną.

Tak brniemy w gąszcz niedopowiedzeń,
w smutkach zgubionych nieprzejednań;
pytałaś mnie już raz niejeden:
Na co ja jestem ci potrzebna?

A wspólne chwile są ulotne
i okupione wyczekiwaniem.
Po nich znów smutniej i samotniej,
bo zawsze kończą się rozstaniem.

Z przedziału patrzę znów przez okno,
jak mi twój obraz z wolna niknie
i głębiej chowam się w samotność,
choć nigdy do niej nie przywyknę.

autor

Fred

Dodano: 2016-02-10 08:28:07
Ten wiersz przeczytano 933 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (20)

Fred Fred

Nie bronie tu tego akurat wiersza, bo nie sądzę, aby
był on genialny, chodzi mi o pewną tendencję, swoisty
puryzm warsztatowy. Czasem nawet warto, choćby zw
zakończeniu wiersza, odejść celowo od monotonnej
rytmiki i zaskoczyć czytelnika nie tylko oryginalną
nieprzewidywalną puentą, ale i odejściem od
monotonnego rytmu. Forma ma być służebna wobec treści
a nie odwrotnie, oczywiście odejście od regularności
rytmu powinno być zabiegiem celowym, który czemuś
służy, a nie przejawem braku umiejętności operowania
słowem panowania choćby nad rytmem. :)

Maria Sikorska Maria Sikorska

ja też wielokrotnie starałam się przekonać do innej
rytmiki, bo tak lubię pisać...
technicznie wiersz super, treść też...
takie własnie pisanie lubię, a nie pod linijkę

cii_sza cii_sza

I powiem Panu, ze choć mam bardzo małe umiejetności
zaczynam to, o czym Pan pisze poniżej zauważać i od
kilku tygodni się nad tym zastanawiam.
wiersz powyżej podoba mi się:) i doskonale się czyta,
nigdzie się nie łamie, a wiec rytm jest na pewno
zachowany. Zeby był rytm, nie musi byc jednakowa ilośc
zgłosek, zreszta po co ja to piszę:)) Pan wie to
przeciez z pewnością od dawna.

Fred Fred

Napisałem, ze wiersz jest rymowany i jest to zgodne z
prawdą. Rytmiki nie będę "poprawiał", bo i nie było
moim zamiarem pisać wiersza sylabicznego, o jednakowej
ilości sylab w każdym wersie. Nie wiem skąd bierze się
maniera i przekonanie, dość powszechne na wielu
portalach poetyckich, że wiersz sylabiczny, o
jednakowej ilości sylab w każdym wersie, jest lepszy,
niż wiersz o zróżnicowanej ilości sylab, ale
konsekwentny w każdej strofie pod wględem rytmicznym
choćby 8 + 7 + 8 + 7 itd. Urozmaicenie układu
rytmicznego jest raczej na korzyść, niż jednolity
wręcz katarynkowy układ rytmiczny. Wystarczy poczytać
Leśmiana, czy choćby Faleńskiego - uznawanego - nie do
końca trafnie - za parnasistę, aby zobaczyć bogactwo
układów rytmicznych, które i dziś można stosować z
dużym powodzeniem.

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Ładnie, może jednak warto w "rodzaj" wpisać
"nieregularny" albo "nienumeryczny"? Albo poprawić
rytmikę, msz jako dziewięciozgłoskowiec byłby super,
ale to tylko takie moje grymaszenie...

Fred Fred

Każdemu może zdarzyć się powtórzenie, nigdzie nie
powiedziałem, że jestem idealny. Co do rytmu, to
ostatni wers każdej strofy ma inny układ rytmiczny,
niż pozostałe wersy i tu jestem raczej konsekwentny.
Dzięki za uważną lekturę. :)

mariat mariat

Fredzie - wiem, że większość Twoich wierszy jest
dobrych, ale też zdarza się niedopatrzenie, takie jak
tu - znów i znów.
"Po nich znów smutniej i samotniej,
bo zawsze kończą się rozstaniem.

Z przedziału patrzę znów przez okno,
jak mi twój obraz z wolna niknie"

Poza tym, chyba zgodzisz się, że nie w każdej strofie
jest ok z rytmiką.
Być może to stary wiersz.

canna canna

Samotność we dwoje? Dużo refleksji budzi ten wiersz.
Pozdrawiam :)

Zofia255 Zofia255

W pewnym wieku może już za późno na zmiany? Nie bez
racji jest przysłowie "Starych drzew się nie
przesadza"...

Piękny wiersz

Pozdrawiam

marcepani marcepani

refleksja i zamyślenie, wiersz bardzo dobrze się czyta
i automatycznie wchodzi się w jego nastrój...

DoroteK DoroteK

smutny wiersz, znów bardzo pięknie napisany :-) w
wersie "i okupione wyczekiwaniem." zrezygnowałabym z
"i", moim zdaniem przez to "i" rytm siada :-)

krzemanka krzemanka

Ciekawie opisany związek, w którym kobieta
najwyraźniej nie czuje się kochana. Jeśli chodzi o
mężczyznę, to w związku trzyma go tylko obawa przed
samotnością(tak czytam)
Miłego dnia.

Kruszynka-Iza Kruszynka-Iza

Po prostu piękny wiersz:)
Serdeczności:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »