Wspólną drogą
żonie
Choć posłuszeństwa skąpią nogi,
chcę z Tobą pójść na krańce świata,
prostować kręte życia drogi,
w nasze młodzieńcze zbłądzić lata.
Podaj mi dłoń swą, moja miła,
jesteśmy losu kowalami.
Oby szczęśliwą droga była,
ta, która jeszcze jest przed nami.
Choć trudno będzie czas zawrócić,
powstrzymać zegar biegu zdarzeń,
przestań, kochana, się już smucić,
do nie spełnionych wracać marzeń.
Nam nie potrzeba się już spieszyć,
nikt nie osiąga celów wszystkich .
wystarczy dniem się każdym cieszyć,
pośród przyjaznych osób bliskich.
autor
jlewan
Dodano: 2013-05-03 10:16:59
Ten wiersz przeczytano 3358 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Cieszyć się każdym dniem we dwoje. Piękna dedykacja.
Śliczny wiersz dla żony. takiego czasu doczekać i
wiersz przeczytać chyba kazda żona by chciała.:):):) +
Witam. Bardzo łanie dla żony. Życzę wszystkiego
dobrego, dla Was obojgu. Pozdrawiam
bardzo ładna dedykacja, podoba mi się, my powinniśmy
kroczyć tylko krętymi ścieżkami i zapewne kroczymy,
prostą droga kroczył tylko ON,
pozdrowionka
pięknie, mądrze i ciepło :-)
wystarczy dniem się każdym cieszyć,
pośród przyjaznych osób bliskich...to prawda
a czasu i tak nie zawrócimy
a zegar cofnąć żadna sztuka
i serce się raduje...
oszukaliśmy tylko czas
i on się głupia czuje
Pozdrawiam serdecznie
Zazdroszczę Twojej żonie. Miłego dnia:) +
spokojny, ciepły, wspaniały przekaz :)pozdrawiam
Często po latach dochodzimy do tego, co
najważniejsze...:)
Żona z pewnością się ucieszy:)
Dla dobra tak ważnego z dedykacją dla bliskiej osoby
wiersza i dla samego autora warto wiersz dopracować.
'Podaj swoją dłoń, moja miła'
'wystarczy dniem każdym się cieszyć'
'wśród przyjaznych, bliskich nam osób'
Jeśli uraziłam to przepraszam.
Pozdrawiam państwa serdecznie:)
Piękny, ciepły wiersz dla żony.
Pozdrawiam:)
Wiersz z dobrym przesłaniem. Czasami trudno jest
cofnąć lata, ale najważniejsze aby nie zmarnować tych
pozostałych. Podoba mi się wiersz. Pozdrawiam:)
Cieplutki i szczery wiersz, żona na pewno w siódmym
niebie(ja bym była)...pozdrawiam.
Piękny i madry wiersz z Waszym powrotem w "młodzieńcze
lata":)
Serdeczności!