...wspomnieniem...
...znów musiało się coś stać by powstało to...
W swych magicznych układach
przegrywam zawsze ja...
W głowie mej zostaje mętlik myśli,
który rozdziera mnie
na to czego najbardziej nienawidzę...
Sama z wszystkim,
sama dla wszystkich...
Słowa tak bardzo piękne -
zawsze zostają ulotne,
widoki tak przecudne -
zawsze znikną za gęstą mgłą...
Ja - zwyczajna, staję się ... czymś co
znika -
przestaje istnieć...
Zgubiona, zagubiona, staję się wspomnieniem
- tego co było...
Komentarze (1)
No, a czemu dałaś sobie samej zgodę na to by znikać,
by stawać sie cierpieniem? czemu nie zmienisz drogi,
która podązasz, fryzyry koloru włosów by stać się
odmienioną. Jak swieży zapach kolejnej wiosny
Powodzenia