Wylewam łzy
Wylewam łzy,gdy Ciebie nie ma,
gdy jesteś Ty,wracają wspomnienia,
wylewam łzy i po cichutku,
czekam na dni...na dni bez smutku.
Wycieram swe oczy zapuchnięte od łez,
pytam siebie samą czemu życie takie
jest,
zamykam się przed światem i...
i czekam na te lepsze dni.
Gdyby los dał trochę łatwiejsze życie,
gdyby los nigdy nie pokazał co to
miłość,
łzy nie płynęłyby tak obficie,
a gdyby nie Ty,tych łez by nie było.
Tyle w życiu przeszłam choć niewiele mam
lat,
poznałam miłość,poznałam świat
gdy poznałam Ciebie,myślałam,że
pokochałam...
teraz wylewam łzy...bo Ci zaufałam.
Komentarze (3)
gdyby zliczyć łzy z powodu cierpień z miłości powstał
by nowy ocean"Lovehurts"
piekny wiersz... wyraża uczucia jakie tłumisz w
sobie... tęsknota jest straszna za ukochanym
czlowiekiem i nieraz się wylewa łzy, dokladnie ćie
rozumiem co w tobie tkwi w tym momencie, ale niemartw
się zczasem może kiedyś to przejdzie... ale
wspomnienia napewnoo zostaną... pieknie napisany ten
wój wirszyk, czyta się go bardzo fajnie... pozdrowka
pełen smutku, ładny wiersz