Z***
Moja miłość do ciebie.....
"Chciałeś mnie zniszczyć,
Kiedy ja byłam w pełni sił..
Teraz rozumiem,byłeś toksyczny...
Tylko dlaczego to przejawiałeś na
mnie..??
Mówiłeś że jestem beznadziejna,że nikt mnie
już nigdy nie pokacha, że jeżeli się z tobą
rozstane
już zawsze będe sama...
Właśnie sama.....
Bez miłości która łączy dwa serca nagle i
całkowicie nispodziewanie w jedną logiczną
całość...
Jednak..
Nie miałes racji mówiąc mi tak wtedy...
Rozstałam siez tobą i znów poczułam,że
żyje!!
Raduje się każda sekundą mojego życia a gdy
jest mi źle zawsze mogę porozmawiac z tym
którego kocham...
Nie jesteś to ty....
Ty nie kochałeś...."
Przemieniła się w nienawiść...I za to Ci dziękuje..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.