Zabierzcie komputer

Potrafi być komputer kolejnym nałogiem. Ale mając tego
swiadomość, potafimy walczyć jak z każdym. Powodzenia.

to wciąga, ale proszę mi wierzyć spokojnie można to
zacząć traktować z umiarem :)

Wszystko dla ludzi..tylko z umiarem..To tak jak z
alkoholem..Może gdy wiosna nadejdzie,do ogródka
wycianie:)?Książkę popieram-sam wolę:)..M.

Witam ESTERO po długim czasie mam okazję do
komentowania nowego wiersza.Masz rację że to jest
prawie nałóg,sam miałem dwa dni bez internetu to już
mnie kropka brała-to jest złodziej czasu,ale bez niego
jeszcze gorzej i już się przekonałaś,ładnie to dałaś
zrozumieć w tym życiowym wierszu...powodzenia

skąd ja to znam? mam taki sam problem... już
wystawiłam komputer piętro wyżej, ale i tak ciągnie...

Świat poszedł z postępem...to tylko od nas zależy, na
ile przyzwyczajamy się do nowości...Myślę, że wszystko
da się pogodzić, jeżeli tylko tego chcemy...ciekawa
treść wiersza, daje dużo do myślenia...pozdrawiam :)

a zabierzcie,,,zabierzcie...jestem za..a nawet
przeciw........sam się łapię na tym, że wyłączam go,
mówię że już go dziś nie włączę...a za kilka minut
włączam......papierosy rzuciłem ( już półtora
roku)...a kompa ? - jak się wkurrrr,,,to pójdzie przez
okno...

Chwila rozmyslan,,,a przeciez mozna pogodzic wszystko
ze soba: poczytac
dobra ksiezke, zobaczyc dobry film,
wybrac sie na wycieczke za miasto
lub w podroz statkiem po morzach lub
oceanach,,,i zapisac wrazenia w
komputerze,,,napisac ciekawy wiersz,,
tylko ,,zawsze pamietac o umiarze,,,
Dobry refleksyjny wiersz,,,pozdrawiam
z daleka.

Jeżeli komputer ważniejszy od bliskich to już
nałóg.... Najważniejsze to zdać sobie z tego problemu
sprawę i zacząć walczyć o normalność pozdrawiam

Dowcipny wiersz, we wszystkim trzeba zachować umiar...
Daję[+]!