żadnej innej
bywa cisza tak wzniosła
cudna, prawie święta
na wskazówkach przysiada
przy rozkwitłych zamętach.
wtedy bezczas się ziszcza
ludzką ręką dotknięty,
dwa istniena w jednobyt
we śnie spełnień - odklętych.
tylko taką mnie uracz
na śmierć zmorduj pieszczotą,
cisza, ciszy nie równa
- idzie mi tylko o tą!
(***)
autor
Alicja
Dodano: 2005-10-11 11:42:40
Ten wiersz przeczytano 854 razy
Oddanych głosów: 59
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.