Zagraj jeszcze...
Zagraj mi jeszcze
na akordeonie...
przywołaj zapach lata
kawy świeżo parzonej
oprzyj swą głowę
sytrapioną na miechu
połóż na klawisze
spracowane dłonie
niech muzyka twoja
rozedrga nostalgiczną ciszę
i graj swe akordy wiecznie
aniołom na pociechę
brzmij w mej pamięci
zarażaj usmiechem...
zagraj mi jeszcze
na akordeonie....
MOŻE CIĘ USŁYSZĘ?
autor
Elmarta
Dodano: 2010-01-24 23:40:15
Ten wiersz przeczytano 399 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.