Zagram Ci świtem
Zagram Ci świtem, jego blaskiem,
chociaż mgła czasem jest zbyt szybka.
Zamiata szepty w biel obłoków,
by jasno nie błysnęła iskra.
Ja delikatnie, bez pośpiechu
odwijam zwoje lekkiej przędzy,
by promień błysnął uczuć żarem,
czułości pieśnią dzisiaj leczył.
Niech zjawia się niespodziewanie
w domu Twych myśli, by rozjaśniać,
w rytm dnia wpisywać radość, spokój
chwile wypełnić ciepłą barwą.
Bardzo serdecznie dziękuję :)
autor
Maryla
Dodano: 2012-11-26 08:51:17
Ten wiersz przeczytano 2035 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Oj tak, zawsze świtem słyszę ta cudna melodię ciepłych
barw:) pozdrawiam serdecznie
Marylkowy, cieply wiersz :)
:)
:)
na taką grę to i ja się piszę :-)
Zagram Ci świtem, jego blaskiem,
chociaż mgła czasem jest zbyt niska.
Bardziej mi pasuje niska niż szybka. Ciepło i
nastrojowo piszesz :)
Czytam ten wiersz o wieczornej porze, ale jutro znów
słońce będzie, chociaż za chmurą ale poprzez wersy
tego wiersza poczuję jego ciepło, ciepło pieśni
pokoju.
z twoim wierszem pojde jutro na spacer
Ładny, dobrze napisany, ciepły wiersz.
Tyle światla i piękna w tym wierszu. Z przyjemnością
przeczytałam. Pozdrawiam serdecznie.
Tak do szczęścia wystarczy "promień" i uleczy serce.
Cieplutko pozdrawiam
Bardzo ladny, cieply wiersz:)Pozdrawiam.
Dobrze tak rozjaśniać komuś dzień.
Pozdrawiam:)
Ważne by dzień dobrze zacząć! Pozdrawiam!
No już poprawione, widocznie w czasie pisania
komentarza byłaś akurat " przy korekcie edycji".
Pozdrawiam serdecznie, tu na prawdę warto zajrzeć dla
poprawy humoru:)