Zakłopotanie
"Zakłopotanie".
02.10.2014r. czwartek 11:24:40
Zakłopotanie,
Gdyż wszedł do mojego życia Jezus,
Zbawiciel
I położywszy swą dłoń na mej głowie
Pobłogosławił mnie.
Ja zakłopotany
I oszołomiony
W ekstazie szczęścia
Staję się ocaleniem,
Jestem niezapisanym pragnieniem.
Jest cudnie,
Wokół roztacza się zakłopotanie,
A ja wciąż wypatruję najwspanialszą
Dla mnie dziewczynę.
I szukam błękitu Nieba,
Bo prócz dziewczyny tego mi potrzeba.
Przekroczyłem pewien próg tajemnicy,
Leży przede mną otwarta księga,
Wiatr delikatnego spojrzenia
Trzepocze niezapisaną bielą kart,
A ja chcę w tejże księdze zapisać
To, jak chcę żyć,
Bym mógł godnie przeżyć
Chociaż odrobinkę wrogiego czasu.
Zakłopotanie
Wcale, że nie przemija,
A wręcz narasta,
Bo ja pozwoliłem sobie
Podyktować Panu Bogu swe pragnienia.
Nie wiem jak dłużej żyć,
Nie wymieniając w swych tekstach Twojego
pięknego imienia.
Komentarze (1)
Odważ się.Pozdrawiam:)