Zakwitła po latach
Gra muzyka i płoną znów świece,
chociaż dzisiaj nas łączą, nie dzielą,
gdy po latach milczących wyrzeczeń,
pozwoliliśmy sobie na szczerość.
Kiedyś cicho rzuciłaś w świec blasku,
że z kim innym już jesteś po słowie
i uciekłaś, załamał się nastrój,
a mnie łzy wypłynęły spod powiek.
Lata biegły, los czasem nas stykał,
wzrokiem przyszło na boki nam gonić,
ale w sercu ta sama muzyka
i ten żar witających się dłoni.
Dzisiaj wolni, wpatrzeni w swe oczy,
los nadziei w nas nigdy nie złamał,
czas co nieco ze zdrowia utoczył,
ale miłość w nas płonie ta sama.
Komentarze (63)
Wzruszyłeś Karacie.
Prawdziwa miłość nie gaśnie. Piękny wiersz.
Pozdrawiam.:)
Piękny wiersz! Stara miłość nie rdzewieje i nigdy nie
jest na nią za późno. Cudna piosenka, nadaje się na
walc.
Piękny wiersz:)
Kolejny Twój wiersz poruszający ważne dla mnie tematy.
Piszesz tak, że w ciemno mogę dać Ci punkt. Gratuluję
kolejnego.
Przepiękny wiersz. Jak to mówią
"stara miłość nie rdzewieje".
Pozdrawiam serdecznie.
Piękny wiersz, cuda się zdarzają, dawne uczucia
wracają i nich ta miłość kwitnie jak piękny kwiat,
byście mogli ze sobą być przez wiele długich lat.
Pozdrawiam cieplutko
:-) piękna baśń, możliwa do spełnienia w
rzeczywistości :-)
Piękna poetycka opowieść na wspaniałą balladę o
prawdziwej miłości:))
Miłość była
dlatego przetrwała
w niej jest siła
bo twarda jak skała...
Piękny wiersz, sercem pisany.+++
Pozdrawiam
Cóz za klimat! Szczerze zazdroszczę ci tego wiersza
Karacie.
Miód z boczkiem!
pozdrawiam.
romantyczny ...ta iskierka co została w waszych
sercach rozbłysła ogniem miłośći ...to jest
przeznaczenie ...
pozdrawiam:-)
Ale miłość w nas płonie ta sama ,czego życzę Wam
kochani,pozdrawiam
Bardzo na tak:) Ukłony. Pozdrawiam:)
Pewnie usłyszała piękne słowa Cieszę się chwilą
z Tobą spędzoną,
nigdy nie będzie ona
dla mnie straconą.