Żal do życia...
Niedorzeczność chwili odebrała mi mowę
ostry cierń zazdrości przeszył me
serce...
Gorycz przepełniła umysł
a rozdzierający ból prawdy odebrał mi
nadzieję...
Stopy me unurzane w morzu łez
ciało odrętwiałe w sztuczności
a wzrok mglisty,bez wiary,stracony
bez godności...
... z żalu wyczerpany...
Komentarze (2)
pisane z bólem, bądź nie..., ale ból wtym wierszu
czuje się ogromny...
Wiersz ładny, ale tyle w nim negatywnych emocji, że aż
trudno się czyta....
3maj się!