Zalana...
Siedziesz w samym środku wielkiego
czerwonego pomieszczenia.
Jest Ci ciepło i przytulnie.
Niczego się nie boisz.
Jesteś szczęśliwa,a gdy budzisz sie każdego
dnia,masz na twarzy uśmiech który
rozświetla toje całe cieło i pomieszczenie
w którym sie znajdujesz.
Odnajdujesz klucz prowadzący do otworzenia
drzwi.
Jestes sama w tak wielkim
pomieszczeniu.Czujesz się lekko samotna.
Otwierasz drzwi i na zewnątrz zaóważasz
swoja miłość.
Porywasz ja ze świata zewnętrznego i razem
chowacie się to wspulnego serca w którym
jest ciepło i przytulnie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.