Zanim
czerwienią plącze się po oczach
gałęzi wiotkich kołysaniem
feerią okryła sady myśli
w rdzawym blejtramie
pozamiatała żółte płatki
co pogubiły słoneczniki
trawom kolory malowała
aby zachwycić
lecz gdy o zmroku deszczem siąpi
i melancholią umysł rani
to łza się ciśnie spod powieki
zbłąkany diament
mijają we mnie pory roku
płomienie tańczą w jarzębinie
stare romanse wiatr rozwieje
nim lato minie
autor
czerges
Dodano: 2016-07-12 22:18:12
Ten wiersz przeczytano 921 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
b.ładnie :)
Mnie też się bardzo podoba:-))
Bardzo ładny.Pozdrawiam.
Dojrzeje co ma się dokonać...(:
pięknolicy wiersz.
cudownie napisany wiersz, uwielbiam takie czytać, bo
pisać tak nie potrafię :-)
Bardzo ładnie:)
Pozdrawiam :)
BARDZO, bardzo sięmi podoba +++
tak płynnie, ciekawie, delikatnie z sensem :)))
ciekawie napisane
nim lato minie a jesień już w progu ...bardzo ładnie
ciepło o przemijaniu:-)
Ładnie brzmi ta zapowiedź jesieni w środku lata.
Miłego dnia.
Z przyjemnością :)
nostalgicznie i ciepło
mijają we mnie pory roku - jakie to prawdziwe :)
A lato jeszcze trochę tu zagości.
Urzekła mnie ostatnia zwrotka