Zapal świeczkę
Zapal świeczkę ostatni raz
Kiedy przeminie już mój czas
Niech jej płomień jak wspomnienie
Porozgania smutku cienie
Zapal świeczkę niech jej blask
Gdy mnie nie będzie rozświetli czas
By smutki odeszły sobie precz
I rozpacz żal poszły sobie też
Zapal świeczkę niech pamięć trwa
Że kiedyś byłem choć tylko w snach
I niech jej blask otuchy dodaje
I dawać nadziei nigdy nie przestaje
Bo nawet gdy mnie już nie będzie
To będę Twą tarczą zawsze i wszędzie
Zawsze będę czuwał i bronił
By od złych chwil Ciebie ochronić
Komentarze (1)
Twoja świeczka wprowadziła niesamowity klimat...a taką
tarcze każdy chciałby mieć...wiersz ciepły przyjemny w
odbiorze