zastanawiam się
skąd miałeś tyle zaufania
czyżby zwiodła
słodka natura dwulatka
a może myśl że Twoje dziecko
może być tylko dobre
przecież na podobieństwo
O czym myślałeś
wkładając w dłonie malucha pudełko
zapałek
patrzysz na płonący świat – smutek
przeradza się w gniew
autor
Donna
Dodano: 2016-11-30 16:02:11
Ten wiersz przeczytano 1350 razy
Oddanych głosów: 47
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (49)
Mocny przekaz, też nieraz się zastanawiam czemu się
tak dzieje,
czemu małe dziecko nie jest chronione przez Niego?...
Serdeczności Danusiu przesyłam :)
Mądrość w powiedzeniu "dziecko i zapałki równa się..."
czytam i też się zastanawiam, choć sama nie wiem nad
czym ;)
pozdrawiam :)
Dziękuję Danusiu, miło było czytać tak miły
komentarz.Dziękuję za śliczne życzenia i również życzę
wspaniałych wieczorów,pięknych snów i królewicza
wymarzonego.
Wiersz poruszyl, mocno.
Pozdrawiam:)
Prawie zawsze jest jakiś ratunek, a jeśli nie to
przynajmniej doświadczenie :)
Pozdrawiam :)
Brak wyobraźni potrafi zabić....
Mocny wiersz, duża refleksja.
Dziękuję Danuś, dobranocne serdeczności:-)
Dobry wiersz, porusza.
Pozdrawiam
Alinko kawa zawsze z przyjemnoscia, pisze sie
jutro:)))Usciski i glaszcze delikatnie po
przyjacielsku.
Wszystkim milym gosciom dziekuje za odwiedziny.
Serdecznosci.
Danusiu, a ja może za daleko i egoizmu też nie
pożałuję... /chociaż przejęły Twoje refleksje i
dywagacje/ mówiąc, że przyszłam po pogłaskanie.
Tym razem u Ciebie - Tobie i wszystkim fajnym - zdrowi
bądźcie, szczęśliwi.
Kawa może jutro, zgoda?
Zaufanie, a zdrowy rozsądek to dwie różne sprawy.
Pudełko zapałek odczytuję jako przenośnię, tak jak
pożar może oznaczać wiele sytuacji.
Pozdrawiam
podpalić świat -tak może tylko człowiek a później
Boże ratuj
pozdrawiam:)
Pieknie piszesz Danusiu. Twoje wiersze zatrzymują.
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Porusza serce...
Dziekuje Panstwu za czytanie i pozostawione
komentarze. Serdecznosci.